W ramach XV Festiwalu Warszawa Singera, w Teatrze Kwadrat, odbył się koncert "Tété" międzynarodowego kwintetu Kennetha Dahla Knudsena.
Publiczność powitał Adam Baruch.
Międzynarodowy kwintet Kennetha Dahla Knudsena, którego polska publiczność już zdążyła pokochać, zaprezentował swój najnowszy materiał "Tété".
Na scenie, obok duńskiego kompozytora i lidera zespołu wystąpili równie genialni muzycy: izraelski saksofonista Uri Gurvich...
Mieszkający w Miami, kostarykański perkusista, na co dzień grający z Julio Iglesiasem – Rodolfo Zuniga...
Wschodząca gwiazda francuskiej pianistyki jazzowej – Gauthier Touxem...
Oraz bardzo uzdolniony polsko-kongijski gitarzysta Brian Massaka.
"Tété" to pierwsza wersja własnego imienia, jaką Kenneth był w stanie wymówić jako małe dziecko. Tak też, aż do swojej śmierci, zwracała się do niego mama.
Kompozycje z płyty są próbą powrotu do tamtych dni. Są w nich emocje, ale jest i zabawa, słowem – pełnia życia.
Korzenie muzyczne utworów sięgają rytmów Afryki czy Ameryki Łacińskiej.
Ekspresją nawiązują do żydowskich piosenek ludowych.
Mają też wymiar bardziej uniwersalny – wiele czerpią z szeroko rozumianej muzycznej tradycji europejskiej – ale przede wszystkim są to bardzo śmiałe i nowoczesne kompozycje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz