wtorek, 22 stycznia 2019

Wkrótce rusza nowy festiwal w Lublinie - „Śleboda/Danutka”

19 lutego w Teatrze Starym w Lublinie rozpocznie się I edycja Festiwalu Danuty Szaflarskiej "Śleboda/Danutka". Impreza potrwa do 24 lutego.


Data rozpoczęcia festiwalu jest symboliczna, gdyż Danuta Szaflarska zmarła właśnie 19 lutego (w wieku 102 lat). I w tym roku obchodzimy 2. rocznicę Jej śmierci. Podczas festiwalu zostaną przypomniane spektakle teatralne i filmy, w których zagrała ta wyjątkowa aktorka, pierwsza gwiazda powojennej kinematografii. To doskonała lekcja historii dla młodego pokolenia. - Ten festiwal nie jest pomnikiem ani hołdem. Ale mam przeczucie, że Danutka dla wielu z nas jest gdzieś z nami. I czasem daje różne sygnały - powiedział Michał Merczyński, dyrektor programowy festiwalu, podczas śniadania prasowego w Warszawie.

Chcemy przypomnieć tę postać poprzez jej role, a nie ma lepszej możliwości pokazania jej kunsztu aktorskiego, jak sięgnąć do tych zapisów. Jest to też możliwość pokazania rzeczy, których nie widziało i nie pamięta młode pokolenie - tłumaczy Michał Merczyński.

- Pani Danuta Szaflarska towarzyszyła nam od samego początku. Wspierała mnie od momentu, kiedy powierzono mi stanowisko dyrektora Teatru Starego. Przyjeżdżała do Teatru Starego również w czasie remontu. To jest teatr, który w 2012 roku, po 30 latach nieobecności na kulturalnej mapie Lublina, wrócił do tego Lublina. To jest drugi najstarszy budynek teatralny w Polsce. Była z nami podczas otwarcia Teatru Starego. I wtedy powiedziała. że w teatrze, a szczególnie w teatrze z taką historią, powinien być gong. Przez kolejne pół roku pytała mnie, czy ten gong będzie. (...) Gong został zainaugurowany w październiku 2012 roku. Od tamtej pory każde wydarzenie w teatrze rozpoczyna się gongiem Danuty Szaflarskiej - powiedziała Karolina Rozwód, dyrektor Teatru Starego w Lublinie.

Karolina Rozwód, dyrektor Teatru Starego w Lublinie
Fot. Weronika Trzeciak

Dlaczego Lublin i Teatr Stary? Teatr Stary w Lublinie był jednym z Jej ulubionych miejsc. Gong, którym otwierała pierwszy seans filmowy we wspaniale odrestaurowanym Starym Teatrze na lubelskiej starówce, nie zabrzmiał w dniu Jej śmierci. Myślcie o tym, co chcecie, ale ja sądzę, że był to znak od Danutki: "Wyszłam z roli, zaraz wracam..." - wspomina Michał Merczyński.

Skąd taka nazwa festiwalu Śleboda/Danutka? - Śleboda to jest wolność. W jednej z pierwszych scen z filmu "Inny świat" Danuta Szaflarska mówi, że jedną z najważniejszych rzeczy w życiu jest wolność, czyli śleboda (mówiło się tak w Jej rodzinnych Kosarzyskach). A Danutka, bo lubiła, jak się tak do niej mówiło. Jednak nie każdy mógł się tak do Niej zwracać. Akurat Karolina i ja mieliśmy ten przywilej - wytłumaczył Michał Merczyński.

Karolina Rozwód, dyrektor Teatru Starego w Lublinie, i Michał Merczyński, dyrektor programowy festiwalu
Fot. Weronika Trzeciak

Festiwal rozpocznie się 19 lutego o godz. 13 - spektaklem Teatru Telewizji "Damy i Huzary" w reżyserii Olgi Lipińskiej. O godz. 19 odbędzie się koncert inauguracyjny, podczas którego wystąpi zespół Dolina Popradu, ulubiona grupa Danuty Szaflarskiej, wraz z przyjaciółmi z TR Warszawa - Magdaleną Kutą i Lechem Łotockim. Zaś o godz. 20.30 - Café-chantant "Zakazane piosenki", czyli w wieczorze w konwencji "śpiewać każdy może".

Podczas 6 festiwalowych dni będzie można oglądać spektakle Teatru Telewizji ("Tango" w reżyserii Macieja Englerta, "Courage mojej córki" w reżyserii Magdaleną Łazarkiewicz), rejestrację spektaklu "Między nami dobrze jest" TR Warszawa w reżyserii Grzegorza Jarzyny, filmy ("Inny świat" w reżyserii Doroty Kędzierzawskiej, "Diabły, diabły" w reżyserii Doroty Kędzierzawskiej, "Ile waży koń trojański?" w reżyserii Juliusza Machulskiego, "Zakazane piosenki" w reżyserii Leonarda Buczkowskego, "Żółty szalik" w reżyserii Janusza Morgensterna), seriale ("Ranczo", "Samochodzik i templariusze"), uczestniczyć w café-chantant "Piosenki Danutki", a także brać udział w ciekawych rozmowach (z Dorotą Kędzierzawską i Arthurem Reinhartem, z Juliuszem Machulski, z Grażyną Torbicką oraz "Szaflarska, Grać, aby żyć" - z Katarzyną Kubisiowską, Olgą Lipińską, Magdaleną Łazarkiewicz, Marią Maj, Maciejem Englertem, Grzegorzem Jarzyną i Janem Peszką).

Organizatorzy chcą, by podczas festiwalu był przyznawany Gong Danutki, nagroda, która wspiera rzemiosło i kunszt sztuki aktorskiej. Autorem projektu statuetki jest Jarosław Koziara. Pierwszym laureatem tej nagrody będzie Janusz Gajos. Wręczenie nagrody nastąpi 23 lutego o godz. 19, zaś dzień później o godz. 20 w Teatrze Narodowym w Warszawie będzie można zobaczyć spektakl "Msza za miasto Arras", w którym występuje ten znakomity polski aktor. Sztuka będzie pokazana na zakończenie festiwalu.

Na prawie wszystkie wydarzenia obowiązują bezpłatne wejściówki. Nie dotyczy to koncertu inauguracyjnego (bilety: 10-30 zł), Café-chantant "Piosenki Danutki" (bilety: 70 zł, w tym poczęstunek) oraz spektaklu "Msza za miasto Arras" (bilety: 40-120 zł).

Michał Merczyński prezentuje plakat festiwalu
Fot. Weronika Trzeciak

Warto wspomnieć, że autorką plakatu promującego festiwal jest Maria Ekier, córka Danuty Szaflarskiej. Prezentuje on plamy w różnych kolorach i napis z nazwą festiwalu. Mama była tak nie do ujęcia, że właściwie mogłam tylko to przekazać kolorami. Chodziło mi o to, żeby nie zamykać się w jakimś konkrecie, tylko żeby to było otwarte, tak jak mama była otwarta i pełna różnorodności - tłumaczy Ekier.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz