W Teatrze Dramatycznym, na Scenie na Woli, trwają przygotowania do premiery spektaklu "Ferdydurke" w reżyserii Magdaleny Miklasz. Premiera odbędzie się 29 czerwca o godz. 19. Zobaczcie zdjęcia z próby dla mediów.
Trzydziestoletni Józio przeżywa istny horror. Horror egzystencjalny.
Świat poddaje go torturom, wciskając na powrót w szkolną ławkę - za małą i obklejoną wyżutą gumą.
Tłamsi nowoczesność trendów, mierzi zatęchłość ziemiańskiego dworku.
Torturuje wreszcie Józio sam siebie: wstydem, lękiem i kompleksami.
Pragnie się ukształtować, a jednocześnie chce pozostać niedookreślony.
Jednak nie może uciec przed gębą inaczej jak tylko w inną gębę. Nie wie kim jest, ale wie, kiedy go deformują.
Stojący za sukcesem "Mistrza i Małgorzaty" Teatr Malabar Hotel wraz z Teatrem Dramatycznym tym razem przedstawiają kanon literatury polskiej - FERDYDURKE.
Zjawiskowość scenografii, lalki i maski tworzące szaleństwo półsnu, sprawiają, że adaptacja powieści jest wyjątkowa, a jednocześnie bardzo wierna Gombrowiczowi.
"Ferdydurke" staje się horrorem egzystencjalnym, który zachwyca.
Bo jak ma nie zachwycać, skoro zachwyca?
"Ferdydurke" to koprodukcja Teatru Malabar Hotel i Teatru Dramatycznego.
Scenografię stowrzyła Katarzyna Borkowska.
Trzydziestoletni Józio przeżywa istny horror. Horror egzystencjalny.
Świat poddaje go torturom, wciskając na powrót w szkolną ławkę - za małą i obklejoną wyżutą gumą.
Tłamsi nowoczesność trendów, mierzi zatęchłość ziemiańskiego dworku.
Torturuje wreszcie Józio sam siebie: wstydem, lękiem i kompleksami.
Pragnie się ukształtować, a jednocześnie chce pozostać niedookreślony.
Jednak nie może uciec przed gębą inaczej jak tylko w inną gębę. Nie wie kim jest, ale wie, kiedy go deformują.
Stojący za sukcesem "Mistrza i Małgorzaty" Teatr Malabar Hotel wraz z Teatrem Dramatycznym tym razem przedstawiają kanon literatury polskiej - FERDYDURKE.
Zjawiskowość scenografii, lalki i maski tworzące szaleństwo półsnu, sprawiają, że adaptacja powieści jest wyjątkowa, a jednocześnie bardzo wierna Gombrowiczowi.
"Ferdydurke" staje się horrorem egzystencjalnym, który zachwyca.
Bo jak ma nie zachwycać, skoro zachwyca?
"Ferdydurke" to koprodukcja Teatru Malabar Hotel i Teatru Dramatycznego.
Scenografię stowrzyła Katarzyna Borkowska.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz